niedziela, 9 grudnia 2018

Wosk "Icy Blue Spruce" Yankee Candle

Czy Wy też tęsknicie za białymi, mroźnymi świętami? Za śniegiem za oknem, za widokiem białych zasp, za błyskiem lodowych sopli? Czasem tęskno mi do takich chwil w dzieciństwie, kiedy kopało się tunele w śniegu, żeby dotrzeć do szkoły, a w wolne dni urządzało się kuligi na sankach. Ale nie popadając w smutne, melancholijne tony, od czego w końcu mamy te cudne maleństwa zwane woskami? Raz, dwa i wyczarują nam mroźną, zimową atmosferę... :D




Piękny miętowo-zielony zapach z przewagą mięty. Mroźny, chłodny, orzeźwiający, z cudownym aromatem choinki w tle. Nie jest to typowy choinkowy zapach. Ma w sobie coś z chłodnego poranka w zimie, kiedy świeci ostre słońce, a jego promyki odbijają się od oszronionych drzew i przedmiotów. Termometr pokazuje temperaturę dużo poniżej zera, a my podziwiamy ten piękny świat, wypuszczając obłoczki pary z ust. Icy Blue Spruce to wosk, który wyjątkowo przypadł mi do gustu. Sprawdzi się idealnie na pierwszy dzień świąt, kiedy będziemy odpoczywać w domu, ubrani w czerwono-białe, grube, świąteczne skarpety, z pełnymi brzuszkami wcinając kolejną porcję sernika. Zrekompensuje nam on brak śniegu i nie przeciąży atmosfery piernikowymi aromatami. Będzie idealny na taką właśnie chwilę. :D

Ocena: 9/10

2 komentarze:

  1. Mnie kojarzy się po prostu z miętowymi cukierkami :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo! Tak jak mówiesz sniegu brak, wiec trzeba sie zaopatrzyć w woski, które mam go zastąpią. Nie znam zapachu :)
    Zapraszam do mnie - buziaki :)

    OdpowiedzUsuń