poniedziałek, 13 maja 2019

Miętowe orzeźwienie z "Chocolate & Mint" od Adpal

Ostatnio mój nos ciągnie mnie do bardziej świeżych aromatów. I tak wczoraj były lekkie piwonie, a dziś na tapecie wylądowała mięta! Ale nie byle jaka, tylko to najlepsze jej połączenie, czyli mięta z czekoladą. Lubicie? Ja uwielbiam! Czekoladki miętowe mogłabym jeść na kilogramy. Są jednocześnie słodkie i świeże. Myślę, że taką kombinację mógł wymyślić tylko geniusz i z pewnością zasługuje na cukierniczego nobla :D. Ale do rzeczy! Z firmą Adpal miałam już chyba kiedyś do czynienia, ale były to tealighty, ostatnio jednak na giełdzie kwiatowej pokusiłam się o zakup wosków, które kusiły zapachem i niewysoką ceną. Czy skradły moje serce w próbie ognia? Zapraszam poniżej! :)



To małe pudełeczko skrywa kilka niedużych trójkątnych wosków o nieziemskim zapachu! Jeśli lubicie zapach miętowych czekoladek od After Eight, to z pewnością wosk ten skradnie Wasze serce, bo pachnie on dokładnie jak wspomniane wcześniej słodycze! Pyszny, silnie miętowy aromat z wyczuwalną, choć lekką nutą gorzkiej czekolady! Mniam! Z pewnością w ciągu najbliższego czasu będę wracać do tego zapachu, bo jest obłędny. Ponadto w porównaniu do niektórych miętowo-czekoladowych kompozycji, wosk po czasie nie staje się ciężki i mdły, a mięta nie ulatnia się po 15 minutach, tylko trwa i trwa... Z czystym sercem mogę polecić! Zapach wart każdej wydanej złotówki. Z tej firmy mam jeszcze popcorn i jeśli jest równie dobry co mięta i czekolada, to z pewnością będzie to jeden z hitów tego roku. Chocolate & Mint natomiast ląduje na liście ulubionych :D.

Ocena: 9/10

1 komentarz:

  1. Połączenie mięty z czekoladą brzmi świetnie, ale o samej marce nie słyszałam 🤔

    OdpowiedzUsuń